Upłynął kolejny miesiąc podczas, którego każdy wędkarz szlifował i poprawiał swoje zdolności wędkarskie aby na kolejne ważne zawody przyjechać przygotowanym. Wczesne godziny poranne 22.05.2022 nad jeziorem Krzyckim przynoszą echa rozmów pierwszych przybyłych na miejsce zbiórki wędkarzy. Szerokim uśmiechem wita ich sam Prezes koła, który tego dnia pełni funkcje sędziego głównego zawodów. Wybija godzina 6.00 i rozpoczyna się zbiórka, na której stawia się 26 uczestników, a następnie omawiane są zasady łowienia oraz jakie ryby zaliczane są tego dnia do wyniku.
Losowanie przebiega sprawnie tak, więc wszyscy szybko rozchodzą się na stanowiska i rozpoczynają się gorączkowe przygotowania do rywalizacji. Po pokaźnych wynikach z II tury mistrzostw koła każdy spodziewa się udanego i owocnego wędkowania. Było o co walczyć gdyż zawody te są zaliczane do tegorocznej klasyfikacji Grand Prix Koła (GP tutaj). Niestety rzeczywistość pokazuje, że ryby też potrafią stanąć „okoniem”. Brania są bardzo nierówne i zdarzają się przestoje. Na dodatek aura z poprzedniego dnia nie pomaga i każdy uczestnik patrzy z niepokojem w niebo czy za chwilę nie zaliczy chłodnego prysznica. Patrząc na wyniki można powiedzieć, że jezioro podzieliło się na 2 sektory ( z paroma wyjątkami ). Po lewej stronie ryba była chimeryczna natomiast po prawej stronie widać różnicę w wynikach. Tego dnia płotka była czasem na wagę złota, na szczęście leszcze i krąpie potrafiły nadgonić wynik, a i niektórzy mogli się pochwalić bonusem w postaci karasi. Nasz etatowy łowca srebrnych „japońców” nie zawiódł tego dnia i udało mu się wyjąć 3 wspaniałe okazy karasi srebrzystych. Zawodnicy oprócz niewspółpracujących ryb przeszkadzał jeszcze dość silny i w porywach mocny wiatr w twarz lub z boku ( w zależności od usytuowanego stanowiska). Jednak nikt nie zdezerterował i wszyscy uczestnicy dotrwali do końca zawodów. Powyższe czynniki sprawiły, że nie wszyscy mogli pochwalić się złowioną rybą, ale niestety i tak bywa nad wodą. Po zaciętej walce przystąpiono do ważenia wyników zawodników. Każdy z niecierpliwością oczekiwał aż dowie się jaki wynik udało mu się osiągnąć. Nierzadko wynik okazywał się rozczarowaniem, ale zdarzały się przypadki pozytywnego zaskoczenia ilością ryb w siatce. Po zważeniu wszystkich zawodników przyszedł czas podsumowania rywalizacji. Tego dnia uczestnicy byli podzieleni na 2 kategorie. Na potrzeby tej imprezy stworzono kategorię wiekową “MŁODZIEŻ”, tak więc jeden puchar był dla młodszych uczestników, a drugi dla liczniejszej tego dnia grupy starszych uczestników. Zwycięstwo w kategorii młodszych uczestników odnotował Tomasz Ratajczak z wynikiem 2890 gram złowionych ryb. W przypadku starszych zawodników o zwycięstwie decydował nieprzyjemny incydent. Jeden z uczestników zawodów nie zakończył wędkowania w regulaminowym czasie. Jego wynik notabene decydował o zwycięstwie. Sędzia okazał się wyrozumiały i zamiast dyskwalifikacji odjął zawodnikowi kilogram z jego wyniku. W ten sposób tabela z wynikami troszeczkę się zmieniła i wyłoniła zwycięzcę, którym został kol. Roman Perek z wynikiem 6,240 kg. (tutaj szczegółowo). Po wyjaśnieniu zaistniałej sytuacji i ogłoszeniu pozostałych wyników przyszedł czas na kilka krótkich informacji. Ważnym wydarzeniem są zawody z okazji jubileuszu 75 lat istnienia naszego koła, które odbędą się 19.06.2022 na stawach w Dzięczynie. Bliższe szczegóły będą w osobnych komunikatach na naszej stronie oraz na stronie ryby.elka.pl. Z wędkarskim pozdrowieniem do zobaczenia nad wodą!
Autorem relacji jest kolega ROMAN PEREK.