Śmieci w Krzycku

           

05 grudnia 2020 roku był światowym dniem wolontariatu. W tym dniu, czystym przypadkiem nad wodami jeziora w Krzycku spotkało się 4 wędkarzy naszego koła: Szymon Mejza, Józef Sosiński, Michał Antoniak i Roman Perek. Krótka wymiana zdań na temat słabych brań drapieżników kończy się spontanicznym podjęciem decyzji dotyczącej sprzątania brzegu jeziora. Okazuje się, że mamy z sobą worki a i przyczepa do wywozu nieczystości też się znajdzie. Przez niecałe dwie godziny sprzątania uzbieraliśmy 15 worków po 110 litrów każdy. Trzeba z żalem stwierdzić, że większość śmieci to pozostałości po wędkarzach. Trafiały się również perełki. Tym razem były to drzwi bagażnika od busa. Być może któryś z wędkarzy próbował na nich serfować. Z przykrością stwierdzamy, że niektórym myli się brzeg jeziora z wysypiskiem śmieci. Twierdzimy tak, gdyż nad wodą znaleźliśmy worki ze śmieciami wraz z dokumentami. O tym fakcie powiadomiliśmy Policję, która niewątpliwie dotrze do właściciela dokumentów i worków ze śmieciami. Na koniec ustawiliśmy kolejną tablicę mając nadzieję, że przyczyni się ona chociaż w części do dbałości o nasze wspólne dobro jakim są wody jezior na których wędkujemy. Tak więc wędkarze zamienili się w wolontariuszy, którzy w czynie społecznym posprzątali śmieci pozostawione przez swoich kolegów wędkarzy nad jeziorem.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.