Dzień Dziecka w Pawłowicach

Na ten dzień uczestnicy zawodów czekali cały rok. 01 czerwca br. w Pawłowicach na stawie z wyspą zorganizowano staraniem Stowarzyszenia “WODNIK” Pawłowice, oraz Koła PZW nr 183 Leszno-Miasto drużynowe zawody wędkarskie dla dzieci z okazji ich święta. Po raz drugi były to zawody drużynowe, gdzie drużynę stanowiło dwóch zawodników – dziecko i jego opiekun. Jako, że ta formuła sprawdziła się w roku ubiegłym postanowiono powtórzyć ją również i teraz. Na miejscu zbiórki pojawiło się 20 drużyn.

Po przywitaniu i przypomnieniu zasad rozgrywania zawodów przystąpiono do losowania stanowisk. Następnie zawodnicy udali się na swoje stanowiska gdzie po okresie przygotowań, punktualnie o godzinie 8:00 rozpoczęto wędkowanie. W siatkach lądowały pierwsze ryby. Jako, że w tym dniu ryby brały chętnie spodziewano się dużej rywalizacji. Uzgodniono, że wędkowanie potrwa 3 godziny i po tym czasie do pracy przystąpili sędziowie. W tym dniu ten obowiązek powierzono dwójce sędziów, którymi byli koledzy: Henryk Knopisz – sędzia główny, oraz Zygmunt Jankowski – sędzia pomocniczy. Po zważeniu wszystkich ryb okazało się, że w zawodach zwyciężyła drużyna Ewy Gały z Koła nr 183 Leszno – Miasto, łowiąc łącznie 6080 gram ryb. Drugie miejsce zajęli przedstawiciele Stowarzyszenia “WODNIK” , którym przewodził kolega Maciej Kubiaczyk. Ich wynik to 5115 gram ryb. Na trzecim miejscu zawody ukończyła drużyna Igora Nowaka reprezentująca Koło Leszno – Miasto, łowiąc 4965.(szczegółowo) Kolega Igor mógł się pochwalić złowieniem ponad 2 kg karpia. Na czwartym miejscu zawody ukończył Cyprian Jankowski z Koła Leszno – Miasto, łowiąc 4805, a piąte miejsce z wynikiem 4100 gram przypadło w udziale reprezentantowi Stowarzyszenia “WODNIK” Miłoszowi Skorupskiemu. Pomału zbliżaliśmy się do końca imprezy. Pozostało jeszcze zaproszenie na wspólny poczęstunek startujących w zawodach, wręczenie upominków młodym uczestnikom imprezy, tradycyjne wspólne zdjęcie wszystkich startujących. To był ostatni punkt zawodów z okazji Dnia Dziecka. Przy pięknej pogodzie, we wspaniałych nastrojach rozjechaliśmy się do domów. Do zobaczenia za rok.

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.