Kończy się zimny maj. Wielkimi krokami zbliża się Dzień Dziecka. Z tej okazji Rejon PZW nr IX, przy współpracy z Okręgiem PZW w Poznaniu oraz Kołem PZW nr 183 Leszno-Miasto organizują zawody wędkarskie z okazji święta najmłodszych. 30 maja br. na zbiorniku retencyjnym Rydzyna już przed godziną 7.00 pojawiają się pierwsze drużyny chcące wziąć udział w zawodach. Tradycyjnie już drużynę stanowi dziecko wraz z opiekunem, a ich wspólny wynik będzie stanowił o zajętym przez nich miejscu. W stawce 25 zgłoszonych drużyn znajdują się zarówno chłopcy i dziewczynki chcący sprawdzić się zawodach wśród rówieśników. Wybija godzina zbiórki, wtedy wszystkich przybyłych wita Przewodniczący Rejonu IX kol. Szymon Mejza. Jak informuje kolega Roman Perek , tego dnia kolega Szymon Mejza razem z kol. Wojciechem Wozińskim tworzą komisję sędziowską, która przedstawia wszystkim drużynom zasady rywalizacji oraz godziny wędkowania. Kiedy wszystko staje się jasne zawodnicy losują stanowiska i wraz z upominkami na dobry początek wybierają się na swoje miejsca. Wybija godzina rozpoczęcia rywalizacji i do wody lecą kule zanęty, ziarno i inna tajna broń. W miejsce gdzie przed chwilą rzucana była zanęta, trafiają zestawy wędkarskie. Uczestnicy mają 3 godziny na złowienie jak największej ilości ryb i zdobycie jak najlepszego wyniku. Mimo spekulacji, że przy zeszłorocznych odłowach, w wodzie niewiele zostało ryb, już po kilku chwilach w siatkach lądują pierwsze sztuki. Na przynęty kuszą się pierwsze płotki i wzdręgi, a szczęśliwcy po czasami długiej walce mogą pochwalić się okazałymi linami i karasiami. Rywalizacja trwa w najlepsze i mimo przelotnych opadów nikt nie odpuszcza. Po sygnale kończącym zawody komisja sędziowska przystępuje do pracy. Uczestnicy zbierają się w punkcie zbiórki, gdzie czekają na nich lody pingwiny. Po podliczeniu wyników przez sędziów okazało się, że w tym dniu najlepiej łowili: Jan i Jakub Szymkowiak z koła PZW nr 212 Rydzyna – Miasto. Razem złowili 7020 gram ryb. Drugie miejsce zajął duet: Tomek Ratajczak i opiekun Janusz Kwintkiewicz z Koła PZW nr 183 Leszno – Miasto. Wspólnie złowili 6420 gram ryb. Na trzecim miejscu zawody ukończyła drużyna: Oliwier i Karol Dembiccy. Ich wynik to 3640 gram ryb. (tutaj szczegółowo) W tym samym czasie swoją obecnością zaszczyca nas pełniący obowiązki Prezesa Okręgu Poznańskiego kol. Andrzej Lebiotkowski. To z jego rąk uczestnicy otrzymują puchary za najlepsze wyniki, wraz z medalami oraz puchar za największą złowioną rybę. W tej rywalizacji najlepiej zaprezentowała się drużyna w składzie: Janek Walendowski wraz z opiekunem Henrykiem Świtałą którzy złowili pięknego karasia, o wadze 1735 gram. Drugie miejsce zajmuje drużyna Oliwier i Karol Dembiccy, a złowiony przez nich karaś ważył 1495 gram. Trzecie miejsce w tej klasyfikacji z linem o wadze 1370 gram zajmuje drużyna, w skład której wchodzą: Jakub i Szymon Mańka. Na koniec wszyscy stanęli do wspólnego zdjęcia, po którym rozjechaliśmy się do domów.